poniedziałek, 3 marca 2014

Judith McNaught "Doskonałość" 
                                      


Jest to moja pierwsza książka tej autorki i szczerze powiem, że byłam bardzo mile zaskoczona. Oczywiście zanim po nią sięgnęłam poczytałam opinie o niej i kiedy już zabrałam się za czytanie, nie zniechęciłam się długim i bardzo nudnym początkiem, ponieważ sam w sobie opis był ciekawy. 
Główną bohaterkę poznajemy jako dziecko, porzucona przez matkę, nie mogła znaleźć dla siebie domu, aż w końcu trafia do rodziny bardzo religijnej, zostaje córką pastora i kochającej matki, tam dorasta i po ciężkim dzieciństwie zostaje nauczycielką gdy napotyka na swojej drodze Zacharego Benedicta, który podstępem zostaje oskarżony o zabójstwo żony i ucieka z więzienia. Porywa Julie i od tego momentu wszystko w tej książce zaczyna przybierać dynamiczny obrót. Książka strasznie trzyma w napięciu i mimo to, że ma ponad pięćset stron naprawdę to jedna z moich ulubionych. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz