wtorek, 4 marca 2014

                    Megan Hart "Naga"

                                         

Cóż... jeżeli mam być szczera to jest trudna książka. Jest to powieść, niby zalicza się ją do erotycznych, ale ja nie jestem tego zdania. Dla mnie to powieść romantyczna i moim zdaniem autorka zbyt wiele problemów przedstawiła w fabule. Jeżeli ktoś chcę sięgnąć po tą książkę musi naprawdę wyzbyć się uprzedzeń do homoseksualizmu, do rasizmu, do Żydów są tam właśnie takie problemy poruszane. Jak dla mnie to za dużo wszystkiego. 
Jeżeli chodzi o samą fabułę, to książka opisuje losy bohaterki Olivii, która przychodzi do na imprezę do swojego przyjaciela Patricka i tam dostrzegą przystojnego Alexa. Na początku Patrick przestrzega Olivię przed nim, później dowiadujemy się dlaczego. Sama postać Patricka jest kontrowersyjna, to jak się zachowuje po tym co zrobił Olivii jest wręcz karygodne. Mimo to był jej przyjacielem. Olivia proponuje Alexowi wynajem mieszkania, które znajduję się w budynku, który ona kupiła i tak "zaczynają razem mieszkać". O Alexie wiemy niewiele, jest on tajemniczy, a to co zobaczyła u Patricka na imprezie wciąż siedzi jej w głowie. Mimo to dogadują się świetnie, na początku są świetnymi przyjaciółmi do czasu kiedy lądują w łóżku. Od tego momentu są nierozłączni, niemal idealny związek, jednak czytając ją wiedziałam, że Alex coś ukrywa i bałam czytać ją dalej myśląc, że okaże się właśnie tak jak zakładałam na początku i co? Było jeszcze gorzej, takiego zakończenia się nie spodziewałam i po przeczytaniu tej książki doszłam do wniosku, że trochę żałuję, że ją przeczytałam. Na końcu czułam niesmak i nie przeczytam jej więcej. Taka jest moja opinia. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz